SOS CUKINIOWY O SMAKU CURRY – ABSOLUTNY NIEZBĘDNIK W KUCHNI!


Przetwory na zimę?

Cukinia rządzi, nie da się ukryć, a potrawy jakie można z niej przyrządzić mało kto zliczy.
Koniecznie trzeba to mieć! Must have Twojej kuchni!
Pyszny sos cukiniowy, lekko pikantny, żółty jak słońce, o smaku curry.


Do przygotowania sosu potrzebujemy nie tylko cukinii, ale również innych warzyw, które mamy pod ręką. Ja właśnie miałam takie, jak widać na fotkach, jednak zachęcam do własnego eksperymentowania . Ważne, żeby były z własnego ogródka, bądź takie podarowane od kogoś kto ma nadmiar warzyw, może jakiś zaprzyjaźniony rolnik się znajdzie?

Sos cukiniowy jest dość wyrazisty bo trochę ostrawy, ale bardzo smaczny (jeżeli lubisz curry), dzięki użytym przyprawom.
Jeśli chodzi o zastosowanie sosu to można spokojnie przyprawić nim potrawy na grilla, użyć jako sosu do sałatek, zagęścić zupę, dodać do przeróżnych makaronów itd….

PRZEPIS NA SOS CUKINIOWY O SMAKU CURRY

SKŁADNIKI:

W sumie miałam ok 4 kg nieoczyszczonych warzyw, po oczyszczeniu 3 kg)
2 cukinie – żółta i zielona
kilka małych dyń
pęczek rukoli
3 zielone papryki
1 papryka chili 
3 duże cebule
6 żółtych pomidorków
2 główki czosnku
2 łyżki oleju
2 łyżki oliwy
1/2 szklanki wody 
2 łyżki soli i 1 łyżka erytrolu
1/2 lyżki pieprzu kolorowego
1 łyżka kurkumy
1 lyżka przyprawy arabskiej  shaorma
maga – 1 łyżka

sos cukiniowy o smaku curry

WYKONANIE:

Zaczynamy od oczyszczenia warzyw z nasion, skórki, łupin…
Cebulę łupimy że skóry, kroimy na kawałki i podsmażamy na oleju i oliwie.

Cukinię obieramy ze skórki, jeżeli jest dość twarda, dynie również, drążymy nasiona.
Papryki kroimy na ćwiartki i oczyszczamy z nasion.
Rukolę szatkujemy.
Do podsmażonej cebuli dodajemy wszystkie składniki i dusimy na średnim ogniu, ok 30 minut.

Po tym czasie odstawiamy garnek i blendujemy wszystko, doprawiamy jeszcze i zagotowujemy.
Gorący sos przekładamy do słoiczków o odwracamy do góry dnem i czekamy, aż na drugi dzień.


Sos możemy przechowywać całą zimę lub zjadać od razu.

SMACZNEGO!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *