Amarantus szorstki występuje w Polsce od XIXw. Roślina bardzo się rozprzestrzeniła i uznawana jest za chwast pospolity warzyw i zbóż. Stanowi zagrożenie dla innych roślin, gdy pojawia się w uprawach innych roślin, ponieważ to gatunek inwazyjny, pobiera z gleby duże ilości wody i składniki pokarmowe. Z jednej strony może być uznawany za chwast z drugiej to roślina, która ma właściwości zdrowotne. To ciekawa alternatywa dla zbóż.
Uprawa amarantusa jest możliwa na terenie naszego kraju. W naszym ogrodzie wysiał się sam, nie wiem jak i skąd, ale że wyglądał dość ciekawie i rósł jak szalony zainteresowałam się rośliną i mamy kolejne kulinarno – ziołowe odkrycie!
Amarantus – szarłat szorstki ma jadalne nasiona i liście oraz właściwości zdrowotne, między innymi przeciwbakteryjne i przeciwpasożytnicze.
6 POWODÓW, ABY WPROWADZIĆ AMARANTUS DO SWOJEJ KUCHNI:
To bomba witamin i minerałów
Amarantus bogate źródło białka, wapnia, fosforu, potasu, cynku i magnezu. Amarantus zawiera
również witaminy z grupy B, witaminę E, niacynę i polifenole.
Obniża poziom cholesterolu, nadciśnienie tętnicze i poziom glukozy we krwi
Dzięki zawartości kwasów tłuszczowych GLA zmniejsza cholesterol, zapobiega miażdżycy, obniża
nadciśnienie tętnicze i poziom glukozy we krwi. Kwas GLA gamma – linolenowy to niezbędny
kwas tłuszczowy z grupy Omega – 6, a jego działanie przeciwzapalne jest cennym wskazaniem do
zastosowania w zdrowej diecie.
Nie zawiera glutenu
Idealny dla osób uczulonych na gluten, alergie pokarmowe, chorujących na celiakię.
Opóźnia proces starzenia się organizmu
Dzięki wysokiej zawartości antyoksydantów, skóra starzeje się wolniej, a zawarty w amarantusie
skwalen (lipid, który jest odpowiedzialny za nawilżenie skóry) działa przeciwzapalnie,
bakteriobójczo i grzybobójczo.
Wskazany dla osób cierpiących na anemię, z chorobami układu krążenia
Szarłat jest bogaty w żelazo, jego zawartość przewyższa słynny szpinak (w 100 g nasion jest
15mg żelaza).
Wspiera układ pokarmowy
Dzięki zawartości dużej ilości błonnika poprawia przemianę materii, reguluje pracę jelit, zapobiega
wzdęciom, zaparciom, wspomaga odchudzanie, gdyż błonnik zapewnia uczucie sytości na
dłuższy czas.
Wg dr H. Różańskiego różne gatunki szarłatu stanowią źródło cennych nasion które można
spożywać po zmieleniu, mamy wtedy mąkę szarłatową lub kaszkę, skiełkować, uprażyć,
zblanszować, jak liście szpinaku. Dzisiaj chcę Ci zaproponować pyszny, zdrowy chlebek właśnie z
amarantusem, który wykonasz ze świeżych liści tej rośliny. Smak chlebka jest dość ciekawy, warty
wybróbowania.
PRZEPIS NA CHLEB Z AMARANTUSEM
SKŁADNIKI:
100 g amarantusa szorstkiego ( świeże liście, nasiona kłos)
2 jajka
1/2 szklanki siemienia złocistego
1/2 szklanki maślanki
1/2 szklanki mąki z ziaren dyni
1/2 łyżeczki pdp
1/2 łyżeczka soli
2 łyżki nasion babki płesznik do posypania chleba
WYKONANIE:
Zielone składniki amarantusa blendujemy z jajkami, potem dodajemy siemię, maślankę i mąkę z
pestek dyni i dalej blendujemy, na koniec pdp i sól. Całość wylewamy na blachę do pieczenia i
posypujemy nasionami babki płesznik. Pieczemy w 170 st. C przez ok. 30 minut.
Chlebek jest płaski, zielony, rośnie niewiele, dlatego szybko się piecze. Taki chleb jest ciekawy w
smaku, trzeba poprosił spróbować i bardzo sycący. Możemy kroić go na zgrabne kwadratowe lub
prostokątne kromeczki, w sam raz na zgrabne kanapki!
Smacznego!